Kalendarz sportowy ze zdjęciami nagich sportowców to autorski projekt fotografki i byłej biatlonistki Dominiki Cudy. Doczekał się on już trzech edycji, które zostały wydane na latach 2015, 2016 i 2018. Przyświeca im wspólna myśl - „Wszystko, czego potrzebujesz, jest w Tobie”. Z początku zaangażowano do niego anonimowe osoby zajmujące się na co dzień sportem. Każdy mógł wysłać swoje zgłoszenie. Spośród nadesłanych wybrano konkretnych sportowców i zaproszono ich do współpracy. Forma zdjęć wymagała od modeli śmiałości, ponieważ głównym zadaniem kalendarza było ukazanie piękna wysportowanego ciała. Z tego też względu wszystkie fotografie znajdujące się w kalendarzu zaliczyć można do aktów. Nagość nie jest jednak na nich wyeksponowana w sposób wulgarny. Zdjęcia są niezwykle subtelne, co podkreśla sama fotografka. Z tego też względu podczas sesji zdjęciowej zależało jej przede wszystkim na stworzeniu intymnej atmosfery, w której każdy poczuje się na tyle komfortowo, aby zaprezentować się nago przed obiektywem aparatu.
Sport Calendar No 1 wywołał lawinę dyskusji i spotkał się z bardzo dobrym odbiorem w Polsce, jak również w innych europejskich krajach. Dominika Cuda chwalona była przede wszystkim za niekonwencjonalne podejście oraz szlachetną inicjatywę, gdyż zyski ze sprzedaży kalendarza przeznaczone zostały na cele charytatywne. Nie zabrakło jednak głosów krytycznych, które odnosiły się głównie do nagości. Fotografka, stając w obronie swoich prac, sama rozebrała się w drugiej edycji kalendarza sportowego, tym samym pokazując, że jest w 100% związana ze swoim projektem i wierzy w jego przesłanie.
Rozmowa z Dominiką Cudą, Agnieszką Kułagą i Anitą Sikorską przeprowadzona w programie Pytanie na Śniadanie po ukazaniu się pierwszej edycji kalendarza:
Na czym najbardziej zależało autorce tego projektu? Kalendarz ze zdjęciami nagich sportowców miał ukazać, jak sport kształtuje sylwetkę oraz charakter. Nie są to wdzięczne fotografie wygładzonych ciał, ale prawdziwość zawarta w bliznach czy śladach po złamaniach. Jest to zatem historia każdego sportowca, pokazująca drogę jego kariery. Jednocześnie zdjęcia mają skłonić do przemyśleń i pokazać jak wiele pracy każdego dnia wkładają sportowcy w dążeniu do określonego celu oraz realizacji swoich marzeń. Wielogodzinne treningi, diety, pokonywanie własnych słabości – wszystko po to, aby osiągać coraz lepsze wyniki.
Dominika Cuda (kim jest Dominika Cuda dowiesz się tutaj) nie stworzyła kalendarza, żeby zyskać rozgłos komercyjny. Jeszcze zanim stało się o niej głośno, udzielała się charytatywnie na wielu polach. Zyski z owoców swojej pracy również postanowiła przeznaczyć na szlachetny cel. Ze sprzedaży kalendarza sportowego sfinansowano odzież, obuwie oraz sprzęt dla małoletnich sportowców. W tym celu fotografka utworzyła fundusz NEW YEAR FUND. Środki z niego przeznaczono także na organizację szkoleń i wystąpień motywacyjnych, które miały zachęcić młodzież do aktywności sportowej oraz rozwijania swoich pasji. Zyski ze sprzedaży kalendarzy rosły z każdą edycją, dzięki temu, że stawał się on coraz popularniejszy. W efekcie jednorazowa inicjatywa przerodziła się w zorganizowaną, cykliczną akcję.
Pierwsza edycja kalendarza sportowego skupiała się na przedstawieniu osób powiązanych na co dzień ze sportem. Do projektu zaproszeni zostali atleci, mistrzowie cross-fitu, a nawet balerina. Pokazani zostali w środowisku sportowym, w którym spędzają najwięcej czasu, poświęcając go na treningi. Bokserka ukazana została więc na ringu, a biegaczka na bieżni, na stadionie lekkoatletycznym. Nie były to jednak znane nazwiska. Kolejne edycje kalendarza skupiały się już głównie na sportach olimpijskich, a na fotografiach można było rozpoznać wielu znanych sportowców, odnoszących ogromne sukcesy. Pierwsze dwa kalendarze przedstawiały wyłącznie sylwetki kobiet. Trzeci kalendarz wydany został w dwóch wersjach: ze zdjęciami sportsmenek i z fotografiami sportsmenów. Kalendarz na rok 2018 stał się więc pierwszym, w którym na fotografiach pojawili się również mężczyźni.
W projekcie Dominiki Cudy udział wzięli m.in.:
• Patryk Rybarski – Wicemistrz Świata Pole Dance i finalista POLE Art oraz Pole Dance Cup. Od kilkunastu lat związany z tańcem
• Jamie Alderton – kulturysta, zawodnik WBFF PRO (World Beauty Fitness&Fashion Inc)
• Maciej Sulęcki – bokser wagi średniej, trzykrotny zdobywca tytułu Mistrza Polski Juniorów
• Jeremiah Wilson – amerykański koszykarz, występujący na pozycji skrzydłowego
• Adam Nankiewicz – zawodnik brazylijskiego ju-jitsu
• Christmas Abbott – amerykańska celebrytka, zawodniczka i trenerka Cross Fit
• Anna Fritz- Fabijanek – trenerka personalna
• Katarzyna Dziurska – instruktorka fitness i trenerka personalna
• … i wielu innych
Poniżej zobaczyć możesz zdjęcia, które znalazły się w poszczególnych edycjach kalendarza:
• pierwsza edycja - kliknij aby zobaczyć,
• druga edycja - kliknij aby zobaczyć,
• trzecia edycja - kliknij aby zobaczyć.
Tak powstawał kalendarz na rok 2018:
Kalendarz sportowy autorstwa Dominiki Cudy to nie tylko wyjątkowe zdjęcia, ale i niezwykle praktyczny układ. Nie brakuje w nim bowiem miejsca na rozpisanie treningów czy diety. Jego format stworzony został z myślą o osobach prowadzących zdrowy tryb życia, które dużo czasu poświęcają na ćwiczenia, a także nie zapominają o zdrowym odżywianiu. Fotografie stanowić mają dodatkową motywację, a wydzielone miejsce na notatki, tabele z celami na kolejne tygodnie oraz podsumowania miesięcznej pracy, mają pomóc w dobrej organizacji treningów oraz diety. Kalendarz udoskonalany jest z każdym rokiem, aby jeszcze lepiej odpowiadał na potrzeby osób trenujących. Co więcej, jego uzupełnienie stanowi aplikacja Tap2c. Zeskanowane za jej pomocą zdjęcia, odsyłają do wielu merytorycznych treści. W ten sposób można zapoznać się z poradami dietetycznymi, planami treningowymi czy wskazówkami odnoszącymi się do zdrowego trybu życia. Aplikacja współpracuje zarówno z systemem Android, jak i IOS, skorzystać mogą z niej zatem wszyscy użytkownicy smartfonów. Ponadto, aplikacja działa jako skaner kodów kreskowych i QE. Sport Calendar jest więc nie tylko kalendarzem, ale również planerem. Wydany został jedynie w języku angielskim, niemniej jego układ jest tak przejrzysty, że jest zrozumiały także dla osób nieznających tego języka.
Najnowsze zdjęcia Dominiki Cudy możesz obejrzeć na jej profilach w mediach społecznościowych: Instagram, Facebook.